Co fotograf ślubny myśli o dniu Waszego ślubu? Dla nas fotografów ślubnych, a może powinnam napisać dla nas: Justyny i Maćka, to tak samo wielki dzień jak dla Was. Nie jest to tylko zajęty termin w kalendarzu i scenariusz w mailu. Dzień Waszego ślubu przeżywamy razem z Wami. Szykujemy się do niego bardzo dokładnie od przeglądu sprzętu, po dobór odpowiedniego stroju. Jesteśmy w stałym kontakcie z Wami do momentu przyjazdu i razem z Wami przeżywamy sytuacje, które są dla Was radosne lub stresujące. Nieraz, pomimo tylu sfotografowanych ślubów, podczas Waszej przysięgi ocieramy łzy.
Fotograf ślubny: O co powinniście zadbać przed ślubem
Samopoczucie
Samopoczucie to “filtr”, przez który będziecie wspominać dzień ślubu przez długi czas. Może to będzie przede wszystkim podekscytowanie i radość, ale może zmęczenie i stres?
Przygotowania dnia ślubu to czas, kiedy myślicie często o sobie na samym końcu. Nawet kiedy pomaga Wam konsultant ślubny lub angażujecie rodzinę i przyjaciół do pomocy, to najważniejsze elementy bierzecie na siebie.
Pamiętajcie, że to Wasz najważniejszy dzień w dotychczasowym życiu. Między zadaniami związanymi z organizacją dajcie sobie czas na spotkania z przyjaciółmi, sport, spacery albo SPA. Z przygotowaniami do ślubu jest trochę tak jak z urządzaniem i remontem mieszkania. Poważne przedsięwzięcie, które wydaje się wspaniałym wyzwaniem. W rezultacie okazuje się bardzo krętą drogą z niekończącymi się problemami organizacyjnymi, które w pierwszym założeniu nie miały prawa się wydarzyć.
W dniu ślubu ważny jest uśmiech. Wszystko co udało się zorganizować wybrzmi tego dnia. Pamiętajcie, że nie na wszystko macie lub możecie mieć wpływ. Jeśli coś jest nie po Waszej myśli, postarajcie się żeby nie przyćmiło to Waszego samopoczucia w dniu ślubu.
Wynikiem totalnego poświęcenia się przygotowaniom ślubnym i braku odpoczynku jest przemęczona, zdenerwowana Para Młoda na swoim ślubie, która myśli o tym czego nie udało się zrealizować w stu procentach. Nerwy związane z organizacją i nerwy związane z samym dniem ślubu, wystąpieniem w roli głównej, stres przed przysięgą, pierwszym tańcem, mogą spowodować że zapomnicie po co w ogóle to wszystko robicie.
Wyśpijcie się tuż przed ślubem. Nie urządzajcie wieczorów panieńskich i kawalerskich na dzień przed ceremonią.
Pijcie dużo wody dzień przed uroczystością, ponieważ w czasie przygotowań ślubnych czasem o tym zapominacie. Efektem jest szybki spadek formy. Może to wydawać się Wam śmieszne, ale ilość energii jaką średnio zużywa para młoda w dniu ślubu jest porównywalna do wejścia na górski szczyt. Cały dzień jesteście pochłonięci nietypowymi dla Waszego organizmu zadaniami, na które składają się zaangażowanie, emocje i stres w nietypowych dawkach dla Waszego organizmu.
Dzień ślubu to wspaniały dzień, który aby takim był wymaga sporego nakładu Waszej energii. Uśmiechajcie się, skupcie na pozytywach, przytulajcie się do najbliższych. Róbcie wszystko, aby w Waszych głowach zostały tylko miłe wspomnienia.
W następnym odcinku następnym odcinku fotoporadnika napiszemy Wam o stylizacjach ślubnych i tym co jest nieważne wizualnie, ale ważne dla obiektywu.
Jeśli ten odcinek był dla Was interesujący, to prosimy dajcie nam znać w komentarzach. Cały czas zbieramy również Wasze pytania dotyczące porad ślubnych.