Dziś zapowiadane fotografie. Świetna organizacja, plan działania, dobre tempo pracy i wiele pomysłów. Musieliśmy jednak ustąpić nieco naszej Hance, która w końcu dopięła swego i wystąpiła w kilku ujęciach.
Dziękujemy Cioci Asi i mamy nadzieję, że jeszcze niejedno takie spotkanie przed nami.
Hanutek kochany,wcale się nie dziwię że chciała być na pierwszym planie :)
Aśka boska i szałowa, jak zwykle zresztą :D a Hanka… no chyba urosła?! słodziak! buziaki dla fotografów i modelek :)
Sesja z Hanią to wyzwanie – Walka o skupienie na planie, ale klimat jaki tworzy fotografka… modelką super być:)