cze 25, 2012 | Portret, Sesja rodzinna, Urlop |
A dzisiaj oddech od klimatów ślubnych. Miejsce gdzie ładowaliśmy akumulatory na dalszą część sezonu. Jak było? Woda lazurowa, niebo błękitne, codziennie ta sama pogoda. Jednym słowem – nuda. Zapomnieliśmy już jak nudzenie się może być cudowne. ...
cze 19, 2012 | Bez kategorii, Fotografia ślubna, Portret |
Dzisiaj kolejna zapowiedź reportażu ślubnego. Tym razem fotografie Kasi i Konrada. W całości niebawem.
cze 9, 2012 | Fotografia ślubna |
Wkrótce w całości reportaż ze ślubu Oli i Tomka.
30 maja, 2012 | Fotografia ślubna |
Taką spokojną, niepozorną parkę mieliśmy przyjemność uwiecznić w ich wielkim dniu. Spokojną – z pozoru. Swoje prawdziwe oblicze, emocje i charakter pokazali na plenerze. Już niedługo na naszym blogu.
17 maja, 2012 | Bez kategorii |
Co zobaczyliśmy w tym niedaleko całkiem od Warszawy położonym mieście? Kilkadziesiąt godzin życia bohaterów naszych fotografii. Ścieżki, którymi chadzają na co dzień, tymi które są ich wytchnieniem, przyjemnością i obowiązkiem. Kopenhaga Ewy i Damiana jest podobna do...
kw. 25, 2012 | Fotografia dziecięca, Portret |
kw. 10, 2012 | Fotografia dziecięca, Fotografia kreacyjna, Portret, Sesja ciążowa, Sesja rodzinna |
To była niezwykła sesja: rodzinna i ciążowa w jednym. Ewa i Grześ ze swoimi dwoma cudownymi bliźniaczkami, Zuzią i Michalinką, i kolejnym maleństwem w brzuszku. Małe pszczoły, porozumiewając się za pomocą ” raczkującego tańca” i tylko dla siebie...
mar 13, 2012 | Bez kategorii, Fotografia dziecięca, Portret |
No i kolejne urodziny. Czemu ten czas tak szybko leci???
lut 8, 2012 | Bez kategorii, Fotografia dziecięca, Fotografia kreacyjna, Portret |
U nas jak zwykle w domu nuda jak pogoda nie służy spacerkom.
lut 2, 2012 | Fotografia dziecięca, Portret |
No tak. Kubusia to już w sumie drugi raz fotografujemy. Pierwszy raz był jeszcze w brzuchu, w dniu swoich urodzin. Teraz już swoimi szafirowymi oczami patrzy i dziwi się światu.
sty 23, 2012 | Fotografia kreacyjna, Portret |
Od pomysłu do realizacji w naszym przypadku nie upływa zbyt wiele czasu. Parę intensywnych wieczorów poświęconych na przygotowania, miliony zdań nie rzuconych na wiatr. Wszystko przekute w czyn, i jest. Nasza wspólna sesja – moja i Aśki. Nie będę liczyła ile lat...
sty 16, 2012 | Fotografia dziecięca, Portret |
W sumie to moja najmniej ulubiona pora roku. Pewnie jak dla większości śnieg mógłby być dla mnie tylko na Boże Narodzenie, albo najlepiej wcale. No ale dzieci lubią śnieg. Sanki, bałwanki, te sprawy. No, niech już sobie będzie.