Dziś relacja ze ślubu nietypowego, ale pięknego. Nie tylko z powodów wizualnych, które bardzo doceniamy, ale również chwili w której został zawarty. Bardzo często wzruszam się na ślubach, które fotografujemy. Dla mnie to niesamowite jak ludzie sobie ślubują na całe życie, przysięgają że będą ze sobą do końca. Tym bardziej gdy się nie jest już na początku tej drogi. Dlatego to dla mnie wzruszające, że wiem jak niełatwa to jest czasem droga. Serce mi biło, kiedy para składała sobie przysięgę małżeńską będąc już od kilkunastu lat rodziną. To piękne, bo można pomyśleć, że po co, jest dobrze, formalnie i tak są małżeństwem, to nic nie zmieni…